Po "Papieżu-idiocie" Ziemkiewicz znów poleciał po twitterze. Dostało się komornikowi:
Kolejny pazerny kretyn w tej korporacji. OSP swoje odzyska, bo będzie szum, ale prywatny wóz już by przepadł na amen
NIe wiem gdzie szukać wyjaśnienia. Poweekendowy syndrom "09 Olbrychski", skoki cukru albo zwykła głupota?
Nie wiem co pozwala na tak kategoryczne sądy bo chyba nie wiedza. Co komornik winien, że musi stosować kodeks postępowania cywilnego z 1964 roku, który przystoi do rzeczywistości jak pięść do nosa?
Jeśli Ziemkiewicz ma identyczną wiedzę na każdy temat, którego dotyka to... strach włączyć tv lub odpalić internet...