Jestem w podróży. Zatrzymałem się na dużej stacji paliw gdzie obok sklepu jest także bistro.
Usiadłem przy kawie obok okna z widokiem na dystrybutory. Facet podjechał samochodem, zatankował, podszedł do kasy i zapłacił. Następnie wyszedł z budynku i... poszedł w pobliskie krzaki sikać...
Skończyłem kawę i sprawdziłem. Toaleta wyłożona nowymi płytkami z nowoczesnym dizajnem. Ciepła woda w kranie, pachnące mydło. Na drzwiach grafik z podpisami osób sprzątających co godzinę...
Ludzie nie róbcie wiochy... Mamy XXI wiek...
Komentarze