Ministerstwo Obrony Narodowej pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin.
Z propozycji resortu wynika, że byli członkowie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego otrzymają wyższe emerytury. Za okres od 8 maja 1945 r. do 11 grudnia 1981 r., czyli przed powołaniem WRON, organ rentowy wyliczy emeryturę od 2,6 proc. podstawy wymiaru składki, a nie od 0,7 proc. – tak jak przewidują to obecnie obowiązujące przepisy.
Projektowana nowela jest następstwem wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który 24 lutego 2010 r. (sygn. K 6/09) orzekł, że byłym żołnierzom Wojska Polskiego za czas, zanim wzięli udział w działaniach WRON, nie należy obniżać emerytur. Mniejsza podstawa wymiaru składki powinna dotyczyć późniejszego okresu służby, czyli od 12 grudnia 1981 r.
Ilu górników winno zginąć na Wujku? 900? Ilu Popiełuszków trzeba by wyłowić z Wisły, by zbrodniarzom odebrać uposażenia, a ich samych zdegradować?
Lemingi won! Nie pier&)&cie o demokratycznym państwie prawa! Bo z tego dobrodziejstwa nie mogą skorzystać ani rodziny pomordowanych na Wujku, ani prokurator Witkowski, który nie może dokonczyć śledztwa ws. bestialskiego mordu na ks. Jerzym Popiełuszce...
Na zdjęciu: Schorowani i gnębieni -od ćwierćwiecza- przez prawackie, faszystowskie sądy mężowie stanu, którzy muszą się utrzymać za głodowe emerytury po 8 tysięcy na łeba...
